Macie już plan na tą niedziele wieczór? Jeśli nie a jesteście fanami futbolu tylko przypominam że o 17.30 po weekendzie rozłąki z Premier Leauge na Old Trafford spotykają się Manchester United z Liverpoolem.Taki mecz mógłby przekonać również fanów Manchesteru City do obejrzenia. ( City swój mecz gra w sobotę na wyjeździe z Crystal Palace o 18: 30 ). Liverpool idzie pewną ścieżką po Mistrzostwo mimo że dopiero rozegrał 8 kolejek, ale zanotował komplet zwycięstw. Jest zdobywcą Pucharu Ligi Mistrzów i trenerem zespołu z miasta Beatlesów jest Jurgen Klopp.
Faworyt może być tylko jeden, lecz po drugiej stronie pojawi się zespół z taką historią, że za samo to możemy uznać ten mecz za hit, mimo nie najlepszej formy potencjał Czerwonych Diabłów jest ogromny i jeśli zagrali by na 100 procent mogliby narobić kłopotu. Mogliby ale nie muszą,, potrafili rozbić Chelsea 4 do 0 , wygrać z Leicester, nie przegrać z Arsenalem ( czyli na razie z czołówką nie przegrali jeszcze ), ale przegrywali z Crystal Palace, West Hamem i Newcastle. Forma może zależeć od dnia, więc trudno jest typować co tworzy większy stopień zaciekawienia tym meczem.Tabela mówi że zespół prowadzony przez Solkjera jest na 12 lokacie, także jak na trenera który dopiero rusza ścieżką kariery trenerskiej jest to dość nieprzyjemny moment i chwila próby, czy poradzi sobie i wyciągnie United na szczyty. Co do Liverpoolu to jeszcze nie jest do końca drużyna z zeszłego sezonu, ale konsekwentna i potrafi wykorzystać błąd rywali, także warto obejrzeć.
